NAZWA: Frooli jabłko- mięta
ILOŚĆ: 500ml
CENA: 1,29,- (2,58,-/L)
OPINIA:
Czym się różni sok od napoju? Otóż jedną, drobną rzeczą. Sok to sok, a napój to już głownie woda (z uregulowaną przepisami domieszką soków). Rozpoznać jedno od drugiego bardzo łatwo. Mianowicie, dopóki na kartonie/butelce nie ma wyraźnie napisanych trzech liter: S, O, K to nie jest to sok, lecz nektar lub napój.
Napój jest, tak, jak się tego spodziewałem bardzo orzeźwiający. Ma ciekawy smak. Mięta jest bardzo wyczuwalna, lecz jabłko już mniej. Razem tworzą intrygującą kombinację smakową. Producent na szczęście nie dodał do niego zbyt dużo cukru. Gdyby tak zrobił, to cały efekt świeżości poszedłby na ryby. Samk dobry.
A co ze składem? Tu chyba największe zaskoczenie. Oprócz aromatu nie ma nic, do czego możnaby było się przyczepić (ja piłem wersję z cukrem, a nie z syropem glukozowo- fruktozowym). Większość napoju stanowi woda, a soku (z zagęszczonych soków owocowych oczywiście) jest 20%. W butelce znajdziemy też kwas cytrynowy i ekstrakt mięty (0,005%). Całkiem dobrze.
OCENA: 5/5
PLUSY:
- Dobrze skomponowany smak
- Orzeźwiający
- Skład...
MINUSY:
- ...z wyjątkiem aromatu
GALERIA:
